Nazwa wsi pochodzi od wypalanego tu węgla drzewnego, który był wykorzystywany w okolicznych hutach żelaza. Na skutek tej działalności tereny wokół późniejszego Opaleńca zostały pozbawione lasu, czyli opalone. Niemiecka, obowiązująca od 12 października 1904 roku, nazwa „Flammberg” oznacza po polsku płonące wzgórze.

Dodaj komentarz

Wieszaki do ubrań to przedmioty z pozoru banalne. To jednocześnie jedyne przedmioty z czasów niemieckich i z niemieckimi napisami, które nadal w dużej liczbie pełnią swoją rolę. Pomimo niemieckich napisów, raczej ich w czasach PRL-u nie niszczono. Przeważała ich wartość użytkowa, poza tym były schowane w szafach.

Dodaj komentarz

Stare pocztówki to nie tylko ładne obrazki, które można sobie z Internetu skopiować. To również korespondencja, sygnatury wydawców i nakładców oraz różnego rodzaju pieczątki. I właśnie ze względu na drugą stronę pocztówek zdarza się, że w zbiorach kolekcjonera może być nawet kilka sztuk tego samego widoku.

Dodaj komentarz

Kończę właśnie pracę nad swoją pierwszą książką. Czytam jeszcze raz tekst, robię indeksy i przyglądam się ilustracjom. Zatrzymałem się na opisie dotyczącym wizyty w Szczytnie w dniu 29 lipca 1915 roku cesarzowej Augusty Wiktorii i jej córki księżnej Victorii Luise Adelheid.

Dodaj komentarz

Naszym atutem jest bez wątpienia to, że nie jesteśmy popularni, że nie ma u nas tłumów turystów, a jednocześnie mamy piękne jeziora i lasy. To jednak słabo nadaje się do promocji. Mam nawet wątpliwości, czy te nasze lasy i jeziora należy promować.

Dodaj komentarz

Z zainteresowaniem przeczytałem w ostatnim „Kurku” artykuł o promocji turystycznej Szczytna. Padło w nim sporo oskarżeń. W zasadzie jest to zapewne efekt zbliżających się wyborów samorządowych, przed którymi wzrasta aktywność wielu osób, które będą zasypywać nas pomysłami, jak rozwijać miasto i powiat. Jednym z takich pomysłów jest zawsze turystyka. Rzadko jednak ktoś podsuwa tu jakieś konkretne rozwiązania. W wyborach startować nie zamierzam, ale promocją historyczną Szczytna i powiatu interesuję się od lat, więc spróbuję tu przedstawić, jak ja to widzę.

Dodaj komentarz

Powieść „Krzyżacy” Henryka Sienkiewicza była w latach 1897–1900 drukowana w odcinkach. W całości ukazała się w 1900 roku. Szczycieński zamek odegrał niej istotną rolę. W nim przetrzymywana była Danusia, córka Juranda ze Spychowa i w nim upokorzony Jurand stoczył walkę z Krzyżakami i został oślepiony. Według Sienkiewicza zamek w Szczytnie był zamkiem komturskim. W rzeczywistości funkcjonował tu tylko prokurator.

Dodaj komentarz

Szczycieński ratusz wzniesiono w latach 1936-1938 z inicjatywy burmistrza Bruno Armgardta według projektu królewskiego architekta Kurta Fricka. Budynek ten był manifestacją nazistowskiej ideologii.

Dodaj komentarz

Na północny-wschód od Szczytna z Jeziora Wałpusz wypływa niewielka rzeczka - Wałpusza. Jej nazwa jest pochodzenia pruskiego (bałtyjskiego). Pod koniec XIV wieku zapisywano ją jako Alpus. Wałpusza przepływa przez Młyńsko, Rudkę, Czarkowy Grąd, Małdaniec, Łysak i za Sędrowem wpada do Omulwi. W czasach krzyżackich wybudowano nad nią młyn w Młyńsku i hamernię Rudce, w której wytapiano rudę darniową. Później w miejscu spalonej w 1634 roku hamerni stał młyn.

Dodaj komentarz

Jestem zazwyczaj przedstawiany jako historyk. Uważam się jednak przede wszystkim za kolekcjonera. To w tej dziedzinie mam osiągnięcia, z których jestem dumny. Czym się więc różni historyk od kolekcjonera zajmującego się historią i przede wszystkim piszącego o swoich zbiorach i w oparciu o nie? Pokażę to na przykładzie kilku pamiątek po żołnierzach Zapasowego Batalionu Piechoty nr 346.

Dodaj komentarz

25 kwietnia 1892 roku otwarto w Szczytnie prywatną szkołę dla chłopców, którą kierował nauczyciel Rhein. Szkoła ta była nastawiona na naukę na poziomie gimnazjalnym. 1 października 1909 roku przejęło ją miasto, które powołało Miejskie Gimnazjum Realne w stanie organizacji.

Dodaj komentarz

W latach 1883/1884 wzniesiono w Szczytnie przy ulicy Cesarskiej budynek, do którego 1 października 1884 roku przeniesiono z Rozóg seminarium nauczycielskie. Uroczyste otwarcie seminarium miało miejsce 22 października.

Dodaj komentarz

Na części pocztówek i zdjęć z I wojny światowej ze Szczytna i powiatu szczycieńskiego widzimy rosyjskich jeńców. Po bitwie pod Tannenbergiem przejściowe obozy jenieckie znajdowały się w Wielbarku i Pasymiu.

Dodaj komentarz

Z opisywaną przez nas przed tygodniem mazurską rodziną Glitzów związane są losy robotnika przymusowego, Zygmunta Trojanowskiego, który po wojnie szkolił Chińczyków w lotach na szybowcach.

Dodaj komentarz

W tym tygodniu przybliżamy tragiczne losy rodziny Glitzów z Roman, przedwojennych właścicieli jeziora Romanek.

Dodaj komentarz

Do moich rąk trafił kolejny album fotograficzny z przedwojennego Szczytna. W zasadzie przedstawia on żołnierzy 4. kompanii karabinów maszynowych 2. Pułku Piechoty. Kompania ta kultywowała tradycje 2. Warmińskiego Pułku Piechoty nr 151. Po I wojnie światowej, do marca 1931 roku, stacjonowała w Olsztynie. Do Szczytna trafiła wraz z 2. kompanią i sześćdziesięcioma końmi po wybudowaniu tu nowych koszar i stajni.

Dodaj komentarz

Druki ulotne to między innymi plakaty, ulotki, bilety, zaproszenia i reklamy. Były i są one rozpowszechniane zazwyczaj bezpłatnie w celach informacyjnych, propagandowych oraz reklamowych. Pojawiły się wraz z wynalazkiem druku. W odróżnieniu od książek rzadko były zbierane, a szkoda, bo są one cennym źródłem informacji oraz dokumentacją życia społecznego, artystycznego, kulturalnego, sportowego, gospodarczego i politycznego.

Dodaj komentarz

Swastyka jest symbolem bardzo starym, znanym od paleolitu. Używano jej również w przedwojennej Polsce. Symbol ten został zawłaszczony przez nazistów i dzisiaj słusznie kojarzy się nam on bardzo źle.

Dodaj komentarz

Do naszych czasów z mazurskich cmentarzy przetrwało niewiele. Co prawda w powiecie szczycieńskim, w Dźwierzutach i Pasymiu, znajdują się najlepiej zachowane cmentarze w regionie, ale nawet na nich zachowały się tylko resztki nagrobków, krzyży i metalowych płotów. Co się z nimi stało? Okazuje się, że odpowiedź na to pytanie nie przynosi chluby obecnym mieszkańcom.

Dodaj komentarz

W ubiegłym tygodniu zakończyłem ośmioczęściowy cykl, w którym przybliżałem historię wojska w Szczytnie. Z komentarzy pod artykułami oraz z różnych relacji wiem, że części czytelników ta tematyka się nie podoba i uważają, że nie powinno się nią zajmować. Komentarze pod artykułami mógłbym zignorować, bo z ich treści jasno wynika, że ich autorzy moich artykułów nie czytali.

Dodaj komentarz